Witaj Hodowco,

Widzisz przed sobą znaną Ci już niewielką polanę w lesie. Na jej środku stoi średniej wielkości domek wykonany z czerwonej cegły z ceramicznymi dachówkami, ma piętro i stwarza wrażenie zbudowanego z dbałością o szczegóły. Z tarasem otoczonym nową, zdobioną stalową barierką. Nad tarasem wznosi się na balach spadzisty dach osłaniający go od piekącego słońca. Naokoło domu rosną krzaki dzikiej róży, zza której na dom zaczyna wspinać się winorośl.

W powietrzu rozchodzi się zapach pieczeni, przypraw, woń siarki i coś dobrze Ci znanego.

Wiesz już że mieszkają tu smoki. Cztery smoki.

Dostrzegasz trzy na ich leżach w dalszej części polany. Nad ich leżami rozciąga się materiał dający im cień, jednak nie widać w jaki sposób unosi się w powietrzu. Wszystkie zerkają na Ciebie z niewielkim tylko zaciekawieniem, a już na pewno nie na tyle dużym żeby się podnosić. Znają Cię od kiedy były małe i darzą zaufaniem. Wiesz również, że wiedziały o Tobie na długo przed Twoim pojawieniem się na skraju polany. To nie są potulne domowe zwierzątka, wbrew temu jak Cię leniwie powitały.

Kierujesz się ku domowi gdzie czeka na Ciebie jedyny ludzki mieszkaniec tej polany.

To tylko towarzyska wizyta. Wypiliście po kubku waszych ulubionych napojów i wymieniliście się nowinami. "Kala ma potomstwo. Sofię i Hadena."

To dlatego brakowało jej na polanie. Ciekawe gdzie się podziewają? Normalne jest, że młode żyją z innym hodowcą, a nie z rodzicem, taki system został wypracowany przez całe lata kiedy Ludzie i Smoki toczyli ze sobą boje. To lepsze niż ciągły stan wojny z tymi pięknymi lecz niebezpiecznymi bestiami.

#2

Na polanie pojawił się kamienny krąg, głazy są w różnych rozmiarach, od białych i szarych po onyksowo czarne. Wszystkie są gładkie z wyjątkiem jednego. Jest na nim wyryty symbol daty wraz z runami które da się przetłumaczyć na

"29.07.2024 - Kala otworzyła puszkę Pandory zmieniła żywioł z Ciała na Ziemię"