78 415
951
Nie połączono
"... żyła tam w jaskini owa straszna, nienasycona smoczyca. Jeśli nie byłeś odpowiednio obleczony w zbroję - nie uniknąłeś pożarcia. Ale chyba jeszcze gorszy los spotykał tych obitych w blachę. Twardzieli błyszczących, wypolerowanych, gładziutkich, ledwo się zginających, z wielkimi hełmami... No i najczęściej drżących okrutnie, trzęsących się jak osika. A smoczyca ma wszak swoje potrzeby. Przychodzi taki, stoi i wibruje. Żal sobie nie wsadzić..."
"Mijał dzień za dniem, a księcia ani widu ani słychu. Księżniczka zaczęła tyć z nudów, a i coraz młodsza się przecież nie robiła, więc czekała z coraz większą niecierpliwością. Aż wreszcie, pewnego dnia o zmierzchu na horyzoncie pojawiła się smukła postać, odziana w zbroję. Wspaniały rycerz podjechał konno do wstrętnej poczwary strzegącej zamku. Rozgorzała mordercza walka, srebrzystą zbroję zachlapała smocza posoka. Jednak w końcu smok padł zaszlachtowany. Tylko na to czekała piękna księżniczka, stęskniona uścisku silnych męskich ramion. Zbiegła szybko po dwustu schodkach i rzuciła się w objęcia wybawcy.
"Południe mijało, smoczyca leniwie podniosła głowę i spytała się swego towarzysza: -Co dziś mamy na obiad?. Smok wychynął z jaskini, rozejrzał się po okolicy, gdzie zobaczył rycerza odzianego w zbroje i towarzyszące mu dwa krasnoludy. Po chwili smok odparł: [-Kochanie będzie konserwa i dwa pulpety!"
"Smok to stworek fajny jest Pogłaszcz Go, to miły gest Nie ugryzie, nie podrapie Jeno czasem mu się chrapie Łypnie oczkiem, mruknie coś Chcesz polatać, to Go proś Skrzydła ma on bardzo duże Więc nie chodzi w garniturze Jest praktyczny taki gad Ma zalety, nie ma wad Jeśli zgasło Ci ognisko Zionie ogniem w palenisko Jeśli trzeba Ci transportu To poleci On dla sportu Słodki taki, miły cud Chcesz Go spotkać, śnij jak z nut."
Osiągnięcia
6 znajomych
Zobacz pełną listę
Najdłuższe znajomości:
Odwiedzający
Profil odwiedziło 47 opiekunów.
Ostatni odwiedzający:
Smoki